Zaburzenia funkcji seksualnych zarówno kobiet jak i mężczyzn nie są rzadkim problemem. Z badań seksualności Polaków z 2005 roku wynika, że 1,5 mln naszych rodaków ma zaburzenia erekcji.
Czynniki ryzyka
Badania wskazują, że czynniki ryzyka zaburzeń erekcji u mężczyzn są takie same jak czynniki ryzyka chorób układu sercowo – naczyniowego.
Należą do nich głównie:
- nadwaga i otyłość,
- nadciśnienie tętnicze,
- cukrzyca,
- palenie tytoniu,
- zespół metaboliczny.
Zaburzenia erekcji znacząco częściej dotykają mężczyzn cierpiących na nadwagę i nadciśnienie tętnicze. Wykazano również związek między stężeniem cholesterolu we krwi a występowaniem zaburzeń erekcji. Oszacowano, że zwiększenie stężenia cholesterolu całkowitego o każdy mmol/l związane jest prawie z 1,5 – krotnym wzrostem ryzyka wystąpienia zaburzeń erekcji. Według badań, mężczyźni, którzy mają stężenie cholesterolu całkowitego powyżej 240mg/dl mają prawie dwukrotnie większe ryzyko zaburzeń erekcji niż mężczyźni, u których stężenie cholesterolu wynosi poniżej 180mg/dl. Nieprawidłowy profil lipidowy także niekorzystnie wpływa na funkcje seksualne kobiet. Zaburzenia gospodarki lipidowej bardzo często współwystępują z nadciśnieniem i otyłością. Sama otyłość, bez schorzeń współwystępujących, może być również powodem obniżonych funkcji seksualnych. Nierzadko nadmierna waga jest przyczyną niskiej samooceny wynikającą z poczucia braku atrakcyjności własnego ciała i niechęci do podejmowania aktywności seksualnej. Również palenie papierosów przyczynia się do zwiększonego ryzyka zaburzeń seksulanych: Wśród palaczy (także bierni oraz palacze cygar) ryzyko wystąpienia zaburzeń wzwodu jest ponad 2-krotnie większe niż w grupie mężczyzn nie palących.
Czy dieta ma znaczenie?
Biorąc pod uwagę czynnika ryzyka zaburzeń funkcji seksualnych, łatwo można wywnioskować, że właściwy sposób żywienia oraz regularna aktywność fizyczna i niepalenie tytoniu to podstawowe czynniki służące dobremu zdrowiu seksualnemu.
Jakie są główne zasady diety?
W profilaktyce zaburzeń seksualnych powinno się ograniczać tłuszcze nasycone. Dlatego też należy wyeliminować lub ograniczyć spożycie tłustych produktów pochodzenia zwierzęcego (pełnotłuste produkty mleczne, masło, czerwone mięso) oraz produktów zawierających olej palmowy i kokosowy. W miejsce tych tłuszczy powinny pojawić się tłuszcze roślinne takie jak: oliwa z oliwek, olej rzepakowy, orzechy i nasiona oraz tłuszcz rybi. Zaleca się by w celu prewencji zaburzen seksualnych spożywać tłuste ryby morskie co najmniej 2 razy w tygodniu. Z jadłospisu należy wykluczyć tłuszcze trans obecne w żywności typu fast- food, ciastkach, batonikach czy wyrobach cukierniczych. W profilaktyce zaburzeń seksualnych codziennie w diecie powinny znaleźć się owoce i warzywa. Najlepiej by były to rodzime, sezonowe owoce i warzywa. Białe pieczywo należy zastąpić ciemnym, pełnoziarnistym, a ziemniaki i biały ryż – kaszami i ciemnym ryżem. Ponadto podczas przygotowywania posiłków należy wybierać takie metody obróbki, które zmniejszą stratę witamin i składników mineralnych oraz te, które nie wymagają dodatku dużych ilości tłuszczów. Do takich technik należą: gotowanie na parze, pieczenie bez dodatu tłuszczu, grillowanie bez dodatku tłuszczu, gotowanie w niewielkij ilości wody. Ze względu na częste współwystępowanie z zaburzeniami seksualnymi nadciśnienia zaleca się ograniczenie spożycia soli do 5g/dobę. Zamiast soli można skorzystać ze świeżych/ suszonych ziół i przypraw. Dobrze sprawdzą się przyprawy, które rozszerzają naczynka krwionośne i zwiększają cyrkulację krwi w narządach rodnych. Do nich należą np. imbir oraz papryczka chilli.
Warto wprowadzić powyższe zasady diety do codziennego życia, by cieszyć się sprawnością i dobrym zdrowiem seksualnym. Wystąpienie zaburzeń seksualnych może być tez pierwszym objawem innego schorzenia, dlatego nie powinno się ich lekceważyć i należy zgłosić się do lekarza specjalisty.
Zobacz także fragment programu „Sztuka życia”, w którym mowa o Afrodyzjakach: http://www.youtube.com/watch?v=bx0Cv8z0dBg
Odpowiednie połączenie diety z lekami mogą zdziałać cuda! Kluczem do odpowiednich rezultatów jak dla mnie to nieprzetworzona żywność, dużo warzyw i owoców i leki najnowszej generacji – wspomagam się spedrą i jest ok