Tak szybkie, proste w wykonaniu, że zrobić je może nawet dziecko. Są z mąki orkiszowej i bez dodanego cukru. Muffiny osładzają banany, które są głównym składnikiem muffinek. Miały być z pokruszonymi orzechami laskowymi, ale większość wylądowała w brzuchu Alicji. Ostatecznie są z niespodzianką: w część foremek Alicja wsadziła orzechy a w pozostałe suszoną żurawinę.
Skład:
dojrzałe banany, 3 szt.
mąka orkiszowa szklanka
jajko, 2 szt.
kakao, 3 łyżki
olej, 1/2 szklanki
soda oczyszczona, łyżeczka
dowolne dodatki: żurawina, rodzynki, pokruszone orzechy, płatki migdałowe, itd.
Jak zrobić?
Nagrzewam piekarnik do 195stopni C z termoobiegiem. Banany rozdziabuję widelcem. Dodaję mąkę i jajka. mieszam mikserem i dodaję po stużce oleju. Dodaję kakao i sodę i dokładnie mieszam łącząc wszystkie składniki. Do foremek wsypuję rozgniecione orzechy lub inne dodatki. Dodatki można dodać także do ciasta i wymieszać z pozostałymi składnikami. Ciasto rozkładam do foremek (do 3/4 pojemności) i wstawiam do nagrzanego piekarnika. Piekę ok 15 minut. Z podanych składników wychodzi 12 muffinek o standardowej formie (jak na zdjęciu).