Gorzka czekolada – jeść czy nie jeść? Często słyszę to pytanie. W większości sytuacji odpowiadam: jeść! Oczywiście są pewne ograniczenia włączenia jej do swojej codziennej diety (np. dna moczanowa, podwyższony poziom kwasu moczowego we krwi, zaparcia czy refluks), ale jeśli jesteśmy zdrowi możemy śmiało zjeść kostkę, dwie czekolady. Nawet codziennie. Pod warunkiem, że jest gorzka, taka minimum 70% zawartości kakao. Kostkę, nie tabliczkę 😉 Pamiętajmy, że choć zdrowa to jest kaloryczna. A dlaczego jest zdrowa? Oto kilka powodów, dla których tak napisałam:
1. Chroni przed chorobami układu sercowo – naczyniowego
Naukowcy w badaniach nie raz dowiedli, że czekolada jedzona regularnie zapobiega zakrzepom, a więc i udarom oraz zawałom. A także przeciwdziała nadciśnieniu. W kakao jest wiele działających przeciwzapalnie związków (przeciwutleniacze), które pomagają w walce z przewlekłym stanem zapalnym naczyń, poprawia elastyczność naczyń krwionośnych, zmniejszając ciśnienie krwi i utrzymuje płytki krwi ze sobą i zatykając ściany tętnicy – wszystko to może przyczyniać się do chorób serca.
2. Poprawia koncentrację
Przygotowujesz się do ważnego egzaminu? Jesteś podczas sesji? Postaw na czekoladę! Tą gorzką oczywiście. Badania dowiodły, że jedzenie gorzkiej czekolady zwiększa krążenie krwi do mózgu, co poprawia krótkotrwałą zdolność koncentrowania się. Tą właściwość kakao zawdzięcza flawonolom. Osoby, które jadły gorzką czekoladę zdecydowanie lepiej wypadały w testach pamięciowych.
3. Pomaga się odstresować
Zawdzięcza to wysokiej zawartości magnezu. Niedobory magnezu są powodem do większego odczuwania stresu, natomiast sam przewlekły stres jest także przyczyną, dla którego zapotrzebowanie na magnez ulega zwiększeniu. I tak koło się zamyka. Warto w stresie, więc uzupełniać magnez. Taki naturalnym suplementem może okazać się czekolada. Ale oczywiście ta gorzka. Stres powoduje także większe wydzielanie kortyzolu – „hormonu stresu”, który to przyczynia się do zwiększonego odkładania tkanki tłuszczowej w okolicach brzucha. Badania z 2009 roku dowodzą, że osoby, które codziennie jadły 40g gorzkiej czekolady (ok 3-4 kostki) obniżyli poziom kortyzolu w porównaniu z wynikami na początku badania.
4. Działa jak prebiotyk
Badania pokazują, że czekolada jest doskonała pożywką dla dobroczynnej mikroflory jelitowej. Dzięki zawartości polifenolom bogata w kakao czekolada wspomaga rozwój 2 korzystnych szczepów zamieszkujących nasz przewód pokarmowy: Bifidobacterium i Lactobacillus. Negatywnie wpływa na groźny szczep Clostridium.
5. Chroni skórę przed szkodliwym promieniowaniem
Jedzenie bogatej w antyoksydanty czekolady chroni skórę przed szkodliwym promieniowaniem, sprawiając, że jest bardziej odporna na oparzenia słoneczne. Kakao zwiększa krążenie krwi do drobnych naczyń włosowatych w górnej warstwie skóry, naczyniach, które są najlepiej przygotowane do pobierania tlenu i składników odżywczych, które chronią skórę przed odwodnieniem i oparzeniami słonecznymi.
Nawet w diecie, która ma za zadanie redukcję masy ciała, można włączyć kostkę, dwie gorzkiej czekolady. Szczególnie, jeśli ją lubisz i z powodu diety nie chcesz rezygnować z jej smaku. Pamiętaj: dieta to nie udręka, to przyjemność!